sport
www.zapasy.sport.walbrzych.pl

Zapasy w Wałbrzychu i okolicach, wałbrzyskie zapasy.

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Data newsa: 2009-08-10 16:33

Ostatni komentarz: Gratulacje Renato jestes najlepsza
dodany: 2010.04.12 21:49:21
przez: Fanka
czytaj więcej
Data newsa: 2009-02-19 15:11

Ostatni komentarz: II Liga(nie długo może I) siatkówki w Wałbrzychu ;
http://juventurwalbrzych2.bloog.pl/
wejdź i sprawdź!:)
dodany: 2009.02.21 17:09:04
przez: AdeKSG
czytaj więcej
Data newsa: 2008-08-18 08:29

Ostatni komentarz: brawo!!! i to sie nazywa promocja miasta oraz klubu!
dodany: 2008.08.18 19:45:52
przez: romanek
czytaj więcej
POLECAMY
Kobiety na medal
2008-08-22 12:04

Pochodząca z Wałbrzycha zapaśniczka Agnieszka Wieszczek zdobyła w niedzielę brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. A dziś trzymamy kciuki za kolarkę górską Maję Włoszczowską, która na szosach w okolicach Wałbrzycha trenowała przed olimpijskim startem. Wielką niespodziankę sprawiła polskim kibicom Agnieszka Wieszczek, która pokonała po pasjonującej walce zawodniczkę z Hiszpanii i została brązową medalistką w zapasach w stylu dowolnym w wadze 72kg. Był to piąty medal dla Polski na olimpiadzie w Pekinie i jednocześnie pierwszy polski kobiecy medal na tych igrzyskach. Agnieszka Wieszczek zaczynała sportową karierę pod okiem trenera Dariusza Piaskowskiego w klubie Heros Czarny Bór, ale od dwóch lat trenuje w ZTA Zgierz. Na przedmieściach Łodzi nasza medalistka uczy w się także w kolegium nauczycielskim. Sukces Wieszczek jest tym większy, że dał nam pierwszy w historii olimpijski medal w zapasach kobiecych.


A już dziś przed szansą na powiększenie naszego medalowego dorobku staną kolarze górscy. Wśród nich jest doskonale znana w naszym regionie Maja Włoszczowska, która - między innymi - w Książu zdobyła srebrny medal mistrzostw Europy MTB. Nasza najbardziej utytułowana zawodniczka w tej konkurencji (ma już na koncie medale mistrzostw świata) najważniejszy etap przygotowań do olimpijskiego startu odbyła w Wałbrzychu. Wspólnie z Aleksandrą Dawidowicz, z którą wystartuje w Pekinie, brały udział w Międzynarodowym Wyścigu Kolarskim o Puchar Prezesa DZT. - Lubię tu startować. Podoba mi się zwłaszcza wyścig w Jedlinie - Zdroju. A tegoroczny start w tej imprezie był dla nas bardzo ważny, ponieważ trasa olimpijska jest bardzo szybka i dlatego na szosie szlifowałyśmy swoją formę - powiedziała nam przed wyjazdem

Maja Włoszczowska. Andrzej Piątek, trener naszej reprezentacji, uważa, że nasz mistrzyni jest w znakomitej formie, ale o medal będzie trudno, bowiem światowa czołówka jest bardzo wyrównana. - Będę trzymał za nasze zawodniczki kciuki - powiedział nam przed dzisiejszym wyścigiem Roman Ludwiczak, prezes PZKosz, który do stolicy Chin dotarł wspólnie z ekipą polskich "górali". - Maja zapowiada walkę o medal i na pewno da z siebie wszystko. Ale jej największym przeciwnikiem mogą być niesprzyjające warunki atmosferyczne – dodaje wałbrzyszanin.

 

Źródło: (RAD) / 30minut


Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: